Po pierwsze: Immersyjność.

A cóż to jest takiego pewnie zapytacie. Otóż Immersyjność jest to proces zanurzania się człowieka w elektronicznej rzeczywistości. Najprościej rzecz ujmując - grając w daną grę wchodzimy do jej świata i wczuwamy się weń, a co za tym idzie przykładamy ogromną wagę do wszystkiego co dzieje się w jego obrębie.  W przeciwieństwie na przykład do takiego filmu, w grze niejako uczestniczymy w wykreowanej przez twórców rzeczywistości, jesteśmy jej integralną, pełnoprawną częścią. To zaś sprawia, iż skupiamy się na występującej w niej treści znacznie bardziej niż w przypadku innych tekstów kultury. Trudno wszak nie ulec urokowi tak wspaniałych światów jak na przykład tych wykreowanych w seriach Dragon Age czy Assassin's Creed. Jako ich eksploratorzy pragniemy poznać  wszystkie elementy przedstawionej tam historii, przy okazji czego niewątpliwie poznamy także liczne elementy języka.

 

Po drugie: Zrozumienie mechaniki gry.

Choć rodzimy dubbing coraz rzadziej gości już w anglojęzycznych produkcjach, to zagraniczne tytuły nadal otrzymują tłumaczenia w postaci polskich napisów. Czasem jednak dla konkretnej gry nie są dostępne nawet owe napisy. Wówczas jesteśmy niejako zmuszeni do przyswojenia oryginalnych treści, które serwuje nam producent, aby najzwyczajniej w świecie zrozumieć jak w dane dzieło grać. Trudno wszakże wyobrazić sobie rozgrywkę nie mając pojęcia jakimi zdolnościami operuje nasz wirtualny awatar. Doskonałym przykładem jest internetowa gra World of Warcraft, która polskich napisów w ogóle nie posiada, a w której nasza postać ma do dyspozycji mnóstwo mniej lub bardziej skomplikowanych talentów. Nigdy nie dowiemy się jak skutecznie zamrozić naszego przeciwnika, bądź jak spuścić na niego ogromną kulę ognia, jeśli nie wczytamy się uprzednio w treść naszych zdolności.

 

Po trzecie: Socjalizacja w wirtualnym świecie.

Większość dzisiejszych gier posiada dostęp do rozgrywki online. Ba, niektóre tytuły polegają wyłącznie na zabawie z innymi osobami. Trudno zatem wyobrazić sobie uczestnictwo w takiej grze bez kontaktowania się z żywym człowiekiem. Czy wynika to zatem z naszego towarzyskiego usposobienia, czy może z konieczności zawarcia ważnego bitewnego sojuszu - musimy porozumieć się z osobą po drugiej stronie łącza. W tytułach takich, jak Counter-Strike, Overwatch, czy League of Legends komunikacja między członkami drużyny jest wręcz niezbędna do odniesienia zwycięstwa.

Oczywiście znajomość angielskiego wśród społeczeństwa graczy jest na różnym poziomie zaawansowania. Możliwe więc, że podczas naszej komunikacji online utrwalimy masę językowych błędów. Niemniej jednak uczy nas to jak wygląda język w naturalnym, potocznym użyciu, nie zaś w sztucznej i spreparowanej formie w jakiej występuje on w szkolnych podręcznikach.

 

Jak widzicie gry to doskonały sposób, by poznać odrobinę języka angielskiego. Poprzez relaksującą i bezstresową zabawę jesteśmy w stanie doświadczyć fantastycznych historii, poznać interesujących ludzi, a przy tym jeszcze wzmocnić nasz językowy skill.

I choć przedstawiliśmy wam jedynie trzy powody, dla których jest to prawdą, to zdajemy sobie sprawę, iż jest ich znacznie więcej.

A co wy sądzicie na temat nauki poprzez granie? Zachęcamy do podzielenia się swoją opinią pod naszym postem na facebooku z tym właśnie artykułem.

Created by: cdx.pl